Home Wiadomości
The News
74 rocznica deportacji Polaków na Syberię .. PDF Print E-mail
Written by Administrator   
Sunday, 09 February 2014 19:07

Odkąd wspominam na tych stronach o tej rocznicy ogarniają mnie silne uczucia.

A tak przy okazji wydaje mi się że hasło "deportacja" to, też fałszujący obraz tragedii zamiennik.

Bo tak naprawdę to był przecież zaplanowany przez wrogów naszego narodu akt wyniszczenia polskich patriotów zamieszkujących wschodnie tereny Polski.

 

Last Updated on Sunday, 09 February 2014 19:13
 
Ukraina tam i teraz PDF Print E-mail
Written by Administrator   
Wednesday, 29 January 2014 17:43

Dokąd zmierza Ukraina?
Niedziela, 26 stycznia 2014 (14:08)
Jako osoba mieszkająca na Ukrainie chcę powiedzieć, że to, co pokazują media, jest niezgodne z prawdą. Dlaczego? Tu trzeba zauważyć niektóre rzeczy. Media, które chcą publikować prawdę, są zagłuszane głosem mediów z głównego nurtu. To, co głoszą polscy (i nie tylko) dziennikarze, powtarzający jak barany hasło ?sława Ukrainie?, jest obrzydliwe, a wiara w to, że nikt nie wie, co znaczy to hasło, jest po prostu zatrważająca, bo kończy się ono stwierdzeniem ?smert' lacham?. ?Ukraina ponad wszystko? ? skąd to hasło się wzięło i czy niczego Wam nie przypomina?
Teraz główne pytanie ? od czego to się zaczęło? Że przebrała się miarka? Niekoniecznie. Chcieli ludzie do Europy? A czy dotrą do niej z koktajlem Mołotowa w ręku? Czy obecny prezydent Ukrainy nie został wybrany w legalnych wyborach? Czy nie było to kilka przynajmniej spokojnych i może nawet lepszych lat niż za Juszczenki? Czy nie wstrzymał on inflacji, którą pozostawił po sobie były prezydent Ukrainy? Szacunek mu się należy nawet za to, że pościągał tytuły bohaterów z Bandery i innych członków OUN-UPA.
Mówią o totalitarnym reżimie ? a przecież było wszystko w miarę dobrze. Przynajmniej normalnie pracowały urzędy, organizacje społeczne tak ważne dla Polaków, których istnienie w obecnej sytuacji stoi pod znakiem zapytania. Ludzie w Kijowie, a teraz nie tylko, bo w innych miastach też, nie bali się wychodzić z domu. A teraz? Co mamy? Tu można wyliczać w nieskończoność. Co z tego wyniknie? Każde prawo ma dwie strony. O ile dla Polaków, jak i innych mniejszości narodowych jest źle, to dla Ukraińców zabezpiecza porządek. I tu nie ma co się dziwić, bo kto widział pokojowe demonstracje z ludźmi w kaskach, zasłoniętą twarzą i narzędziem do walki w ręku?
Kto Wam powiedział, że na Ukrainie nie było wolności słowa i myśli obywatelskiej? Kto mówił, że było tak źle, aby stało się jeszcze gorzej? Kto powiedział, że to Berkut zastrzelił ludzi? Kto widział, skąd leciały kule? Oczywiście, że Berkut nie miał prawa bić ludzi wtedy, gdy jeszcze była pokojowa demonstracja. Ale dlaczego nie padło nazwisko ? kto dał rozkaz pobicia ludzi?
Po co wdzierać się do rad obwodowych w Równem, Chmielnicku, Czerkasach, Lwowie i innych miastach? Czy jest normą niszczenie przez tłum budynków rządowych? Czy to normalne, że przewodniczący obwodowej rady Iwano-Frankiwska klęka przed ludźmi? Czy na porządku dziennym jest zmuszanie przewodniczącego obwodowej lwowskiej rady do podania się do dymisji?  Czy na ich miejsce przyjdą lepsi? Czy właśnie nie ci przewodniczący od początku wspierali Majdan? Czy to nie spod lwowskiej rady jechało codziennie kilkadziesiąt autobusów do Kijowa? Gdzie jest logika?
Kto płaci za jedzenie, spanie i leczenie tych ludzi? Kto przewodniczy strajkom w Kijowie i innych miastach? Kto zabezpieczył strajk oponami, kaskami, workami z piaskiem i innymi rzeczami? Czy to normalna pozycja obywatela zrywanie bruku z ulicy i rozbijanie go młotkiem? Przecież to wszystko kosztuje. I to nie mało. Kto zapłaci za odbudowę miasta i zniszczone mienie, m.in. nie tylko w kijowskich urzędach? Jak urzędnicy mają pracować w tym wszystkim? Jak ma funkcjonować państwo?
I tu wracamy do głównego pytania - o co poszło? Od czego zaczął się Majdan? Czego chcieliśmy? Czy to tak miało być? Kto zapłacił, aby ten, co stoi na Majdanie, miał gdzie się wyspać i co zjeść, a jeszcze kask na głowie i jakiś instrument w ręku? Jedno pytanie ? dla kogo to jest wygodne? Komu sprzyja taki rozwój sytuacji?
A póki trwają w Kijowie pokojowe godziny, możemy się zastanowić ? czy nie jest zbędną ingerencją w wewnętrzne sprawy państwowe postawa Brukseli? Czy mają prawo mówić, że z tym prezydentem nie będą się umawiać? A z jakim? Czy nie są zbędne gesty ze strony USA w wypowiedzi, że rozważają możliwość wprowadzenia sankcji? I jak tu oceniać wypowiedzi z Rosji, że mogą Ukrainie pomóc?
Tymczasem mamy najbardziej ekscytujące kadry dla BBC i innych tego rodzaju kanałów. Zastanówmy się ? co to nam da? Czy Janukowycz dobrowolnie odejdzie od władzy i rozpłynie się w mroku Majdanu? Nie! Czy Tiahnybok odżegna się od neofaszystowskich haseł i przekreśli cały program partii Swobody? Nie! Czy Jaceniuk pomagający Tymoszenko i dzięki temu mający w ogóle jakiekolwiek poparcie jest w stanie coś zaproponować Ukrainie? Nie! Czy Kliczko, który ma niby najlepsze rokowania według sondaży europejskich na bycie prezydentem Ukrainy, może nim zostać? Nie!
Tu sprawa jest banalnie prosta ? Janukowycz mocno trzyma władzę, Tiahnybok nie zrezygnuje z ideologii, która jest obca większości Ukrainy, Jaceniuk po prostu nie może, a Kliczko jest obywatelem Niemiec. I co w tej sytuacji ma począć zwykły obywatel?
Główne pytanie siedzące we wszystkich głowach ? co dalej zrobić z Majdanem? Czy ci ludzie mogą tam stać wiecznie? Czy obecna władza pójdzie na ustępstwa? I na czym w ogóle one mają polegać? Kto w wyniku tego wszystkiego dojdzie do władzy?
I jeszcze jedno ? w którym miejscu zaczyna się demokracja lub gdzie ona się kończy? Gdzie tu jest miejsce dla zwykłego obywatela? Może to wszystko tylko cudzy scenariusz rozgrywki, krwawej i okrutnej? Co będzie dalej?
 Autorka jest redaktorem Polskiego Radia Lwów.
 
Ukraina ? PDF Print E-mail
Written by Administrator   
Wednesday, 22 January 2014 20:27

Co rusz w TV obserwuję wypowiedzi znanych głów ze światka dziennikarskiego i polityki, ale dotąd oprócz sprawozdawczyni jedynie stary komunista Rolicki miast mizdrzyć i fantazjować wypowiedział swój dość rozsądny sąd o obecnej sytuacji i możliwym scenariuszu.

Rzeczywiście żyjemy w raju skoro co rusz słyszy się takie "głodne kawałki."

Ja należę do sceptyków i nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek formy łączenia tego co nazywa się Ukrainą z Polską i Europą. Nie przez najbliższe 100 lat choć zapewne współpraca sąsiedzka i gospodarcza jest potrzebna i możliwa. Jednak nie można ukryć, że od lat dochodzące do nas doiniesienia z dość hojnie obdarzonych demokracją państw (USA, Kanada) wskazują na nieprzyjazność a często i wredny stosunek mieszkających od II WŚ Ukraińców względem Polaków. Dlaczego zatem tu gdzie bliżej do nas miałoby być inaczej? Nie wiem i nie pojmuję większosci "zatroskanych", którzy obecnie wsytępują w mediach.

Last Updated on Wednesday, 22 January 2014 20:39
 
Nowe dokumenty archiwów dt kresów, osadników wojskowych i zesłanych na Syberię PDF Print E-mail
Written by Administrator   
Tuesday, 21 January 2014 22:12

Są tu spisy dawnych mieszkańcó kresów, deportowanych na Bliski Wschód, rozlokowanych na terenie ZSRR po "uwolnieniu"  miejsc zssyłki itp.

W dziale biblioteka serwisu http://www.wastan.pl/ pojawiły się spisy wcześniej nie publikowane  w internecie ( a bynamjmniej dla mnie niedostępne). Warto tam zerknąć i zrobić sobie zrzut na pamiątkę.

Last Updated on Tuesday, 21 January 2014 22:16
 
Osada Sienkeiwicze widziana z satelity PDF Print E-mail
Written by Administrator   
Thursday, 16 January 2014 17:33

 

Wyświetl większą mapę

Last Updated on Tuesday, 21 January 2014 22:20
 
«StartPrev12345678910NextEnd»

Page 5 of 12
Banner
Copyright © 2025 Osada Wojskowa Sienkiewicze. All Rights Reserved.
Joomla! is Free Software released under the GNU/GPL License.